Rafaello i kwiaty:)

Wczoraj świętowaliśmy w domu moje imieninki( bardzo spokojnie, bo jak już wspominałam , u nas cisza maturalna obowiązuje;) ),więc postanowiłam przygotować ciasteczko. Wybór padł na rafaello, którego już bardzo dawno nie robiłam, a które wszyscy lubimy:)

Dla chętnych podaję przepis:
W dużej tortownicy upiec biszkopt z 5 jaj. Po ostudzeniu przekroić na dwie części. Przełożyć kremem śmietanowym, posmarować nim górę i boki, wierzch posypać resztą tartej białej czekolady. Ja jeszcze ponczuję ciasto rumem rozcieńczonym wodą;)
A teraz krem:
1/2 l śmietany kremówki
2"śnieżki"
2 białe czekolady
20 dag kokosu
2-3 łyżki mleka
1 1/3 czekolady rozpuścić na mleku, na małym ogniu, lekko ostudzić. Śmietanę ubić ze "śnieżkami"na sztywno, dodać kokos, wymieszać, dodać rozpuszczoną czekoladę.
Torcik schłodzić w lodówce:)
Smacznego:)

Dziękuję za wszystkie komentarze:)
Pozdrawiam bardzo ciepło i życzę Wam udanego tygodnia:)