Zostałam kiedyś poproszona o przygotowanie kilku kartek ślubnych ... Zrobiłam sześć:) Zdjęć jest trochę więcej, żeby pokazać wszelkie szczególiki...( i oczywiście dlatego, że nie mogłam się zdecydować;)) Zdjęcia nie pokazują całego uroku kartek, bo pogodę mamy paskudną, ani grama słońca :( Dziś znowu leje, a już miało być cieplej, buuu...
Te perełki w środku motylków są ze
Scrappo, stamtąd też dziurkacz serduszkowy w kartce zielonej, wszystkie stemple z
Lemonade, a dziurkacz motylkowy duży i piękny kryształkowy ćwiek w kartce z ptaszkiem ze
Scrap Comu:) Tyle pamiętam;)
Tę zgłaszam na
wezwanie do Lemonade:) Karteczka jest fioletowe, kwiatuszki różowe, zieleń widać:)
Dziękuję Wam ogromnie za każde dobre słowo, które tu pozostawiacie:) Niezwykle wzmacniają:)
Miłego dnia:)***
PS. Muszę się pochwalić, że moja córka zdała bardzo ładnie maturę, teraz czekamy na informacje z uczelni... Póki co jestem z niej bardzo dumna:)
Koniec chwalenia się;)