Zostałam poproszona o zrobienie czterech ramek z okazji I Komunii Św, dla chłopca.... Na początku miałam pomysł..., ale gdy zaczęłam przykładać różne elementy do ramek zaczęły się przysłowiowe schody....Nic mi nie pasowało do siebie... Pomalowałam ramki i czekały na moją wenę ... Mój czas się kurczył... Ale w końcu po wielu dniach przemyśleń udało mi się je zrobić i jestem zadowolona. I na dodatek każda wyszła inna:)
Pierwsza ramka. Kółeczka do winogron są cieniowane, ale tu mało to widać... Przy okazji dziurkacz mi padł :( Pociągnęłam je też glosem, żeby je wyeksponować.
Dół ramki
górai w całości...
Druga ramka: dół
góra
i całość... I zgłaszam ją do City Crafter Challenge Blog na wyzwanie monochromatyczne, bo tu wszystko w kremowym kolorze
Trzecia ramka ...
Dół
góra
z góry
i w całości
i czwarta , ostatnia ramka
dół
góra
i rzut oka na całość:)
Mam nadzieję, że wytrzymaliście ilość zdjęć ( ograniczałam się;)).
Cieszę się, że odwiedzacie mnie i dziękuję za każdy pozostawiony po odwiedzinach ślad;)
Miłego weekendu:)
psZapomniałam dodać, że duże Hostie oczywiście ze Scrapińca:)