Piękny słoneczny weekend w ostatnich dniach sierpnia. Nic nie tworzę, bo nie mogę, mam problemy z kręgosłupem, więc wrzucam kilka zdjęć wakacyjnych... Bieszczady...
piękne widoki ...
i motyl, który nam bardzo chętnie pozował ( ale nie wrzuciłam tutaj wszystkich jego zdjęć;))
a tu cień odlatującego motyla, mam nadzieję, że znajdziecie;)
a tu też znalazłam motylka....:)
Polańczyk w południe:)
i wieczorem;)) to zdjęcie jest z dedykacją dla Hani, która kiedyś w komentarzach napisała: Och te wodospady - urzekające!!! :)) Szkoda tylko, że na żadnym zdjęciu nie ma Ciebie :(( Mogłaś dołożyć takie tyciu, tyciuteńkie ... :)) no to mimo, że nie lubię się tu wrzucać, jestem;)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze:)***
Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła zrobić jakąś mała karteczkę:)
piękne widoki ...
i motyl, który nam bardzo chętnie pozował ( ale nie wrzuciłam tutaj wszystkich jego zdjęć;))
a tu cień odlatującego motyla, mam nadzieję, że znajdziecie;)
a tu też znalazłam motylka....:)
Polańczyk w południe:)
i wieczorem;)) to zdjęcie jest z dedykacją dla Hani, która kiedyś w komentarzach napisała: Och te wodospady - urzekające!!! :)) Szkoda tylko, że na żadnym zdjęciu nie ma Ciebie :(( Mogłaś dołożyć takie tyciu, tyciuteńkie ... :)) no to mimo, że nie lubię się tu wrzucać, jestem;)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze:)***
Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła zrobić jakąś mała karteczkę:)
Piękne fotki, życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńTymi fotkami Bieszczad zrobiłaś mi dużą frajdę - mam z Bieszczadami wspaniałe wspomnienia. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekamy na Twoje prace :*
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia! mam nadzieję, że urlop udany! wszystkiego dobrego i dużo zdrówka! pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAch jak zazdroszczę!! Niby mieszkam nie tak daleko a już dobre 5 lat nie byłam w Bieszczadach :-(. Piękne zdjęcia i piękne widoki!! Bardzo miło było pooglądać chociaż na fotkach znajome, ukochane miejsca :-D.
OdpowiedzUsuńwspomnienie lata!
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia
ściskam
KT
Ludeczka tego motylka należy oscrapować, koniecznie:)Albo na karteczce umieścić:)
OdpowiedzUsuńCudne te widoki... Można Ci tylko pozazdrościć... Wracaj do zdrowia:** Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdrówka ! Wiem doskonale jak kręgosłup może dopiec :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak widzę czas spędziłaś należycie, tylko skąd smuteczek na Twym licu :))
OdpowiedzUsuńDziewczyny, bardzo Wam dziękuję za życzenia zdrowia:) Od razu mi lepiej;)
OdpowiedzUsuńFajniutkie wakacyjne wspomnienia...a Bieszczady zawsze zachwycają...Zdrówka życzę i pozdrowienia przesyłam!!!
OdpowiedzUsuńMasz zdrowieć i tworzyć, zrozumiano??? Moc uścisków z uważaniem na kręgosłup:)
OdpowiedzUsuńoj ja chociaz tak blisko w tym roku jeszcze nie odwiedziałam Solinki naszej kochanej:(
OdpowiedzUsuńwww.zosia-perelka.blogspot.com
Cudowne widoczki i piękne wakacyjne wspomnienia.
OdpowiedzUsuńCień motylka odnalazłam bez trudu.
Duuuużo zdrówka życzę!
Ludka.... masaże proszę mieć zaserwowane, nacierania, oliwkowania i tym podobne zabiegi abyś szybciutko wróciła do pełnej sprawności.
OdpowiedzUsuńDobrego zdrówka życzę
śliczna fotorelacja:)i piękne wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńLudko jeśli chodzi o kręgosłup nie ma żartów...polecam rehabilitację:)i to jak najszybciej:)
Dziewczyny Kochane, bardzo dziękuję Wam za troskę:) Grzecznie się rehabilituję...., mam nadzieję,że wkrótce zacznie mi się poprawiać:)
OdpowiedzUsuń