Karteczka, a w zasadzie kartelucha, bo była formatu zeszytowego, z okazji narodzin dziewczynki.
Zrobiłam ją na początku lipca.

Ten maleńki ćwiek z buteleczką kupiłam w EMPIKU:)
Ciąg dalszy prezentowania zaległych prac nastąpi:) Dziękuję, że zaglądacie do mnie:)
Miłego weekendu Wam życzę:)