Tu postanowiły sfotografować się rodzinnie;)
Nie wiem jak to będzie z tym moim dzierganiem, bo filcować na sucho w ogóle mi póki co nie wolno... Zaczęła mi ręka drętwieć , cierpnąć i okazało się, że mam nerw uszkodzony. Muszę go teraz wykurować ( mam nadzieję, że się da). Tak więc w wolnych, bezbólowych chwilach staram się coś zrobić, ale dużo mniej i rzadziej niż wcześniej... Lecę wyciąć kilka broszek;)
Uściski Wam przesyłam i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze:)
Pozdrawiam:)
Uściski Wam przesyłam i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze:)
Pozdrawiam:)
Piękna broszkowa produkcja :)
OdpowiedzUsuńWszystkie broszki bardzo ładne:) sama uwielbiam broszki kwiatowe wiec jak mogłabym się Twoimi nie zachwycać:)No i życzę zeby ręka szybko wróciła do zdrowia !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wow, te szare mnie powaliły, cuda :) Życzę szybkiego powrotu ręki do pełnej sprawności! :*
OdpowiedzUsuńgranatowa mrrrrrrrrrr.... piękna :) Ludeńko Kochana szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńCzerwone rządzą :)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia :)
niebieska jest mrrrrr ... co do ręki czy zdiagnozowali to jako zespół cieśni nadgarstka? Jeśli tak to sprawdź najpierw kręgosłup. Mnie straszyli że jak się nie poprawi to operacja i wycinanie nerwu grozi a potem się okazało że to od kręgosłupa piersiowego coś gdzieś tam uciskało a teraz już lepiej chociaż czasem ręce drętwieją
OdpowiedzUsuńKapitalne broszki:-) Wszystkie!
OdpowiedzUsuńCo do ręki - kuruj się Dziewczyno!! Ja sama co jakiś czas robię profilaktyczne przerwy w dłubaniu.
Pozdrawiam cieplutko:*
Kolorowo!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do formy!
Ściskam.
KT
Podziwiam zdolności tworzenia z filcu !!!
OdpowiedzUsuńJa mam do tego 2 lewe ....
sliczne tworki :)
OdpowiedzUsuńśliczne te brochy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka:)
OdpowiedzUsuńCudne broszki:)
goooorous
OdpowiedzUsuńthak you for seeing me yeserday
hugs
Claudia
Szara mi się podoba:) Z rączką nie ciekawie,oby jak najszybciej doszła do siebie,życzę ci tego Ludka:)
OdpowiedzUsuńLudko wylecz szybko rękę bo jestem uzależniona od twoich prac z filcu a broszki wręcz uwielbiam i mam nadzieję do miłego zobaczenia na scrapowisku w Łodzi:)
OdpowiedzUsuńLudeczko oszczędzaj rękę:)))I choc filcowanie masz opanowane do perfekcji, to możesz spokojnie zastąpic go kartkowaniem:) Ręka odpocznie nieco, a i w tej dziedzinie talentu masz w nadmiarze:*
OdpowiedzUsuń