Przed wyjazdem na wakacje zrobiłam kilka par kolczyków, które teraz chciałabym Wam pokazać.
Poniżej czarna lawa- wisior i kolczyki
kolczyki z czarnych kuleczek fimo na leżąco i w powietrzu...
fioletowe jadeity i kwarc różowy
millefiori i koral czerwony
masa perłowa różowa, millefiori i lampworki
Bardzo dziękuję za Wasze komentarze pod kartkowym postem. Są siłą napędową:)
Oczywiście liczę na kolejne;)
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam:)
Ps. Gdyby ktoś miał ochotę poczęstować się wyróżnionkiem to zapraszam do poprzedniego posta:)
Co za piękna!:))) Są to po prostu wspaniały!:) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarną lawę!:)Piękne!
OdpowiedzUsuńto co cieszy moje oczy:-)
OdpowiedzUsuńa dwójka super
KT
Są prześliczne,wszystkie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne są! Szczególnie pierwsze dwie pary :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki... ależ ty masz zdolności w łapkach!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki - te z kuleczek Fimo to mój typ. :)
OdpowiedzUsuńwszystkie są śliczne^^
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, ale chyba ostatnie najbardziej mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńwszystkie fajne:) ale moje faworytki to czarna lawa, czarne kulki fimo i z koralem:))
OdpowiedzUsuńFimo rzuca się w oczy. Super pracki tworzysz, zaglądam często ale jakoś rzadko zostawiam ślad. Obiecuję poprawę:)
OdpowiedzUsuń