Moje, bo sama je zrobiłam:) Jestem na zwolnieniu lekarskim, wiec zamiast mówić, postanowiłam coś ładnego sobie zrobić:) Cały dzień wczoraj moczyłam, marszczyłam lub wygniatałam, a później sklejałam. Tak więc, wszyscy mają, mam i ja;) Na razie nie wkładałam do nich pręcików ani innych oczek, bo dodam wtedy, kiedy będzie trzeba:) Zobaczcie co wyszło:)
Ten biały jest z przekładki w czekoladkach- mam nadzieję,że rozumiecie o co mi chodzi.
A na koniec różyczki piankowe. Były białe, a po spryskaniu mgiełkami, przepłukaniu wodą i wygnieceniu w papierowy ręcznik nabrały nowych kolorków.
Dziękuję za wszystkie wizyty a zwłaszcza komentarze:)
Pozdrawiam:)
Kwiatki zgłaszam na wyzwanie 123 scrapuj Ty - Eksplozja kolorów
No jaaaaaacie proszę, jaki wysyp, jaki cudny wysyp, teraz tylko czekać na piękne inspiracje z nimi:) Nie powiem, żeby Ci to zwolnienie nie służyło;) ale zdrowiej kochana, zdrowiej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:) Kręgosłup mi wszedł do..., ale bawiłam się doskonale. I z trwogą patrzę na to,że zwolnienie mi się kończy, a ja tyle bym jeszcze zrobiła:)
UsuńNiezły urobek :) Śliczne kwiaty! I oczywiście zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńPo tak wspaniałej produkcji widać, że nie jesteś obłożnie chora - na szczęście:) Efekty śliczne! Dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńObłożnie nie, mówić nie mogłam, ale rączki sprawne;)Dziękuję pięknie:)
Usuńwow zachwycające kwiaty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńSą przepiękne! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńale cudeniek naprodukowałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:)
UsuńPiękne...ja niestety z grypą drugi tydzień...na leżąco takich kwiatów nie zrobisz...
OdpowiedzUsuńNo musisz poczekać, aż poczujesz się lepiej:) Dużo zdrówka Ci życzę:)
UsuńCudownie wyszły te kwiatuszki, oj, jak ja chciałabym umieć takie robić :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością potrafisz, tylko musisz spróbować:)
UsuńNiebieskie to moje ciche faworytki- jak wiosennie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne kwiatki :) podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńOne są cudooowne! Z chęcią zamówiłabym je u Ciebie :) Pięknie Ci wyszły te gniecenia i cieniowania :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci dziękuję:)*
UsuńPiękna kolekcja - będzie z czego tworzyć!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Ludeczko szybkiego powrotu do zdrowia i cieplutko pozdrawiam.
Dziękuję Kochana. JUż mi lepiej. W pn wracam do pracy i koniec z wolnym twórczym czasem;) Pozdrawiam:)
UsuńLudeczko, boskie te kwiatki! Jestem pod wrażeniem ilości - Twoja pracowitość mnie, lenia patentowanego, zawstydza nieustannie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana:) No jakżesz możesz pisać o sobie, jak o leniu... Nie przesadzaj:) No!
UsuńOj, w porównaniu z Tobą, to ze mnie leń straszliwy. O, np. teraz: zamiast dziergać pracowicie rozpoczęty kardigan (wiosna idzie, trzeba będzie wyskoczyć z puchówki w coś lżejszego), to ja siedzę przed ekranem i przeglądam cudze udziergi. A oczek od tego nie przybywa ;-)
UsuńOj Kochana, bo i czasem cudze udziergi obejrzeć trzeba, napatrzeć się, ponatychać; a później robota sama idzie;) I to nie lenistwo jest, absolutnie;)
Usuńale produkcja!!!! super!!!
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka!!!
Pięknie dziękuję:)*
Usuńmoje nigdy tak nie ,,kwitną,,-BRAWO
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńPiękne kwiatuchy i jak ich dużo! Prima sort można powiedzieć :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję:)
UsuńJaki hurcik, cudownie się prezentują kwiaty piankowe też kiedyś spryskałam mgiełką wydawało mi się ze za mocne umyłam pod kranem i efekt był cudowny:)
OdpowiedzUsuńNo ten kran był na początku, przy pierwszych kwiatkach piankowych, później pryskałam wodą z atomizera> Ale tak czy inaczej, pięknie pocieniowane wyszły:)
UsuńPiękna produkcja! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga:) Buźki:)
UsuńPrześliczne! Szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Od razu zdrowa jestem;)
UsuńCudnie u Ciebie zakwitło :) Zdrówka!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)*
UsuńŚliczne kwiatuszki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne! Napracowałaś się!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNiezły hurcik...
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty!
Duuuużo zdrowia! :D
DZiękuję:*
UsuńOglądam i podziwiam ... nadziwić się nie mogę jakie piękności, nie tylko w tym poście. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń