Rozpoczął się okres intensywnych przygotowań komunijnych, a więc min. czas na tworzenie zaproszeń na tę uroczystość. Chcę Wam dziś pokazać bardzo delikatne dziewczęce zaproszenia. Obrazek do nich pokolorowała dziewczynka, dla której je wymyśliłam. Umieściłam go na rozetce wyciętej wykrojnikiem do techniki lace z DeaArt, której elementy odpowiednio pozaginałam, co dało bardzo przestrzenny efekt. Rozetkę przykleiłam na wyembossowaną w kropeczki bazę kartki. Całość przewiązałam białą tasiemką, dołożyłam perełkę i złoty stempelkowy napis z Agaterii ( zgłaszam je więc na stemplomanię kwietniową).
Z bliska:
w całości:
I kilka razem:
Dziękuję za każde pozostawione tu słowo:) Bardzo wiele dla mnie znaczą:)
Miłego wieczoru:)
Wyszły śliczne a komunistka będzie dumna że ma swój wkład przy ich tworzeniu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za miłe słowa:)
UsuńZdjęcia nie oddają w pełni ich uroku, bo jak fotografowałam to śnieżyce za oknem były i ciemności egipskie:)
Bardzo ładne zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cieszę się,że wpadłaś do mnie:)
UsuńPrzepiękne! Bardzo delikatne i poważne. Obrazek cudny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Ilianko:)
UsuńŚliczne! Obrazek - przepiękny i do tego tak precyzyjnie pokolorowany!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Aniu:) Przekażę komunistce;)
UsuńCiao carissima Ludka...
OdpowiedzUsuńYour first comunion card is wonderful...love colours of rubber stump...
kisses ada
Thank you:)*
UsuńŚliczne są :) bardzo podoba mi się pomysł współpracy z komunistką :)
OdpowiedzUsuńMnie też się ten pomysł spodobał:)
UsuńDziękuję:)
Świetny pomysł, aby właścicielka zaproszeń pomogła je robić :) Stały się dzięki temu bardzo osobiste i wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniu:) Też tak myślę:) I bardzo mi się pomysł spodobał:)
UsuńDołączę się do osób, którym podoba się wkład własny najbardziej zainteresowanej osoby w tworzenie zaproszeń :)
OdpowiedzUsuńA twój wkład bardzo elegancki - i zaintrygowała mnie technika lace, muszę coś o niej poczytać, bo nigdy nie słyszałam :)
Dziękuję Ewuś:)*
UsuńA co do lace, to wszytskiego nauczyła mnie Oribella, ale chętnie się z Tobą podzielę;)
Piękne są:) A pomysł z zaangażowaniem dziecka w ich tworzenie bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
Usuńśliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na wspólne wykonanie kartki z dzieckiem, tak powinno byc zawsze:) A karteczki, delikatnośc w każdym calu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Bardzo mi się ta propozycja spodobała, więc znalazłam motyw i wymyśliłam resztę tak, bo to było możliwe, nie za trudne i żeby wyglądało:)
UsuńŚlicznie wyszły, a dla tej dziewczynki będą miały dodatkową wartość. Podoba mi się ten wykrojnik. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Wykrojnik od razu w sklepie rzucił mi się w oczy, ale ten Twój tez mi się bardzo spodobał, gdy go w Twojej pracy zobaczyłam:)
UsuńZaczyna się uroczy "sezon", a Twoje DEKU... Mrrr
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Maryś:) Lubię ten sezon:) Ma w sobie tyle dziecięcej delikatności:)
UsuńA decu...- dziękuje Ci pięknie, staram się rozwijać;)
Piękne!!! I tak cudnie spersonalizowane!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
Usuń