Ten pierwszy jest z szarego trawionego agatu. Połączyłam go z czarnymi drewnianymi kostkami. Tak dobrze mi się supełkowało, że dorobiłam do niego, do kompletu kolczyki (na srebrnych biglach). Do drugiego wisiora użyłam czerwonego korala. Mam nadzieję, że się Wam spodobają:-)
Dziękuję za ewentualne komentarze i życzę miłego wieczorku.
Dziękuję za ewentualne komentarze i życzę miłego wieczorku.
Twoje wisiory są super !!!!
OdpowiedzUsuńTen agatowy komplecik jest przepiękny!:) chyba muszę się na nowo przekonać do wisiorów:)
OdpowiedzUsuńHuma
świetne wisiry!!!
OdpowiedzUsuńa ten bordowy ..mrrr :) :)
Boże, jakie piękne!!! cudności!!!
OdpowiedzUsuńCudnie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna bizuteria
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za te komentarze, baaaaaaardzo dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńTen szary komplet jest swietny... Pewnie nie tylko ja chciałabym taki miec... pozdrawiam serdecznie... :)
OdpowiedzUsuńCzerwony - mój ci on jest mój. Piękny!!!
OdpowiedzUsuń