Zaproszenia komunijne dla chłopca. Wersja z kłosem zmodyfikowana, bo młody zainteresowany prosił, żeby zaproszenie było bez kwiatków:) Myślę, że z perełkami też ładnie.
Pozdrawiam Was bardzo słonecznie:) Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze:) Życzę Wam miłego weekendu:)
Delikatne, skromne, ale niezwykle piękne;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńprosto, skromnie i wiadomo o co chodzi :)
Prosto i jak pięknie:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zaproszenia!
OdpowiedzUsuńWymowne bardzo !!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :) Skąd wzięłaś tyle kłosów o tej porze roku?
OdpowiedzUsuńPiękne są!!!
OdpowiedzUsuńKłosy prezentują się rewelacyjnie :)
:*
uwielbiam taką prostotę ;)
OdpowiedzUsuńi te kłosy są świetne
Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńproste,eleganckie i śliczne
OdpowiedzUsuńŚliczne, faktycznie skromne a wymowne. No i straszny chomiczek jesteś ...kto teraz ma kłosy w domu :)Wydaje mi się że z perełkami jest bardziej delikatne. Chyba na plus wyszła fanaberia młodego :D
OdpowiedzUsuńniezły pomysł
OdpowiedzUsuńpodrawiam
KT
Zaproszenia bardzo delikatne. To z kłosem mnie zachwyciło.
OdpowiedzUsuńobłędnie pięknie wyszło z tym kłosem - niespotykanie, oryginalnie i skromnie. Cudo!!!
OdpowiedzUsuńno no, tyle mnie nie było, a tu takie piękne nowości - kłos - mój faworyt - dla chłopca bomba ;) Ja bym sobie nawet coś w tym stylu na ślub strzeliła :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ho, Ho pomysłowe i takie niebanalne:)))
OdpowiedzUsuńniesamowite te z kłosami:)cudnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńKłosy - rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńPrzewspaniałe!!! Żeby ściągnąc pomysł to jescze kłosy mam zbierać??? ;)
OdpowiedzUsuń