...tu bez ramki, same zdobienia...
Mała odskocznia od świątecznych prac. Nadal je robię, ale w tzw. międzyczasie powstają też inne rzeczy.Koleżanka poprosiła mnie o oprawienie zdjęcia pierwszokomunijnego:) Dostałam od niej brązową ramkę ze złoceniami. Myślałam, myślałam i w końcu ją pomalowałam kremową farbą akrylową i lekko przetarłam. A zdjęcie ozdobiłam jak widać:) I podoba mi się. Koleżance także się podobało, co mnie bardzo cieszy:)
Diabelski Młyn ogłosił wezwanie, na które z pewnością ta ramka się nadaje, ale niestety nie zrobiłam zdjęcia ramce przed przemianą, nie wiem więc czy mi zgłoszenie Dziewczynki zaliczą, ale co tam, spróbuję:)
Do zdobienia użyłam kwiatków ze Scrapcomu i z Magdowa. Maleńkie serduszka pokryłam diamentowym brokatem z Kanwasu.
Dziękuję,że zaglądacie i za każde zostawione słowo:) Miłego weekendu:)
